28 listopada, James Kuczmarski – Product Manager Google Translate – napisał na Blogu: „Tłumacz Google stał się podstawowym narzędziem do komunikacji w różnych językach. Niedawno została przeprojektowana witryna Tłumacza, aby ułatwić korzystanie z niej”.
Nowy interfejs Tłumacza Google
Google Tłumacz stał się bardziej przyjazny dla użytkownika, zgodny z innymi produktami Google’a i łatwiejszy w nawigacji. Wprowadzone zmiany nie wpłynęły na działanie systemu, ale uczyniły, że uzyskanie tłumaczenia stanie się prostsze i wygodniejsze.
Ogólny układ nadal składa się z dwóch części – użytkownik może wstawić oryginalny tekst do przetłumaczenia po lewej stronie, a jego wynik pokaże się po prawej stronie. Pole do wpisania treści oraz napisy zostały powiększone, a przyciski – wyraźne i bardziej zaokrąglone.
Dodatkowe funkcje Tłumacza Google
Nowy interfejs Google Tłumacza skupia swoich użytkowników na funkcjach, które dotąd były słabo widoczne. Na przykład, nie wszyscy wiedzieli, że tłumacz zawsze miał możliwość tłumaczenia dokumentów. Prawdopodobnie dlatego, że przycisk przesyłania plików był niewidoczny. Teraz został on umieszczony w lewym górnym rogu i trudno go nie zauważyć. Formaty dokumentów, które aktualnie obsługuje Google Tłumacz to: .doc, .docx, .odf, .pdf, .ppt, .pptx, .ps, .rtf, .txt, .xls i .xlsx.
W dolnej części pól tekstowych zostały umieszczone dodatkowe trzy przyciski: „Historia”, „Zapisano” i „Społeczność”.
Klikając w przycisk “Historia” użytkownik może zobaczyć historię swoich poprzednich tłumaczeń słów i wyrażeń.
Co więcej deweloperzy Tłumacza Google umożliwili dostosowanie witryny do rozmiaru ekranu komputera, tabletu lub smartfonu użytkownika. Aby to sprawdzić wystarczy zmienić szerokość okna przeglądarki, a system automatycznie przełączy się z trybu dwukolumnowego do trybu pojedynczej kolumny.
Źródło: https://www.blog.google/products/translate/new-look-google-translate-web/
Tłumacz Google to chyba najpopularniejsze na świecie narzędzie do tłumaczenia tekstów z danego języka na inny i jest w pełni za darmo. A teraz jeszcze ten nowy wygląd witryny… strona jest prosta i czytelna.
Mnie najbardziej ciekawią mozliwości Społeczności Tłumacza Google – sama jestem najwierniejszym jak się da użytkwonikiem Google Translate i już badam możliwości „społecznosci…”
Rozumiem, że to coś na kształt „kontroli” tłuamczeń Google – bardzo ciekawa rzecz. Google dał użytkownikom weryfikowac tłumaczenia, mam nadzieję, że to nie bedzie prowadizło do nadużyć. :)